Decydując się na testy żelu Nutri-plus zaplanowałam sobie, że to Viking będzie ich testerem. I tak też preparat zaczęłam podawać. Tradycyjnie okazało się, że plany swoją drogą, a życie własną. W trakcie testów nastąpiły pewne zmiany, wydaję mi się, że korzystne.

Do testowania wybrałam Vikinga ze względu na jego niedowagę. Udało nam się zastopować chudnięcie, związane ze zmianą otoczenia i nadmiernymi emocjami, które nie pozwalały psu wypoczywać odpowiednią ilość czasu w ciągu dnia. Za dużo stanu pobudzenia sprawiało, że bilans energetyczny wypadał na niekorzyść. Zwiększałam dawki żywieniowe, ale przecież nie mogłam Vikinga przekarmiać. Zwłaszcza, że chłopak jada łapczywie, więc mogłoby skończyć się to innymi dolegliwościami, jak chociażby skrętem żołądka.

Preparat Nutri-plus gel firmy Virbac zaleca się podawać psom pracującym, w czasie zwiększonego wysiłku fizycznego oraz psom w okresie rekonwalescencji.

Nutri-plus gel jest produktem wysokoenergetycznym (18,4 MJ/kg) zawierającym witaminy, pierwiastki śladowe i wysoko strawne składniki zalecane dla twojego zwierzęcia podczas intensywnego wysiłku fizycznego (psy polujące, psy pracujące) czy też w przypadkach szczególnych potrzeb fizjologicznych wymagających dostarczenia zwiększonej porcji energii (rekonwalescencja, młode zwierzęta w okresie wzrostu, samice w okresie ciąży i laktacji).

https://pl.virbac.com/home/produkty-virbac/main/produkty-virbac/nutri-plus-gel.html

Skład preparatu Nutri-plus gel

Syrop glukozowy, olej sojowy, olej rybny, melasa, hydrolizowane białka zwierzęce (świń i przeżuwaczy), siarczan magnezu siedmiowodny.

Dodatki dietetyczne (w 1 kg)

Witaminy: 3a672b Witamina A: 35 443 IU; E671 Witamina D3: 3766 IU; 3a700 Witamina E: 1 100 IU; 3a315 Amid kwasu nikotynowego: 400 mg; 3a841 D-pantotenian wapnia: 350 mg; 3a831 Witamina B6: 200 mg; 3a Witamina B12: 0,42 mg.
Pierwiastki śladowe: E5 Siarczan manganu jednowodny: 550 mg; E1 Chelat żelaza na bazie glicyny, uwodniony: 420 mg.

Składniki analityczne

Energia metaboliczna 18,4 MJ/kg
Oleje i tłuszcze surowe 31,4%; Kwasy Omega 6 14,6%; Włókno surowe 2,6%; Popiół surowy 2,4%; Kwasy Omega 3 2,3%; Białko surowe 1,2%; Potas 0,06%; Wapń 0,03%; Magnez 0,02%; Mangan 0,02%; Żelazo 0,01%; Fosfor 0,004%; Wilgotność: 14,4%.

Pojawiły się komentarze w sprawie zawartości syropu glukozowego w składzie. I owszem, to cukry i normalnie powinno się ich unikać. Na długą metę i w dużej ilości nie są dobre, a wręcz szkodliwe, głównie dla wątroby i trzustki. Poza tym, to bardzo dużo, w normalnych warunkach, niepotrzebnych kalorii. Ale czasami można nie mieć wyboru, bo stanowią składnik suplementów lub leków. Czasem słodki smak, który mają, to jedyny sposób, aby pies taki preparat zechciał przyjąć. Podobnie z resztą jest z laktozą przy innych preparatach. W przypadku rozsądnego stosowania, psu nic się nie stanie. Jedynie przy wrażliwych osobnikach mogą te składniki stanowić duży problem, nawet w bardzo niewielkich ilościach.

Jeżeli suplement ma zadziałać, to musi zostać najpierw zjedzony. Glukoza w tym przypadku odpowiada za kaloryczność i smakowitość, więc również za akceptację produktu przez psa. Biorąc pod uwagę bilans korzyści i strat, baza z syropu glukozowego w takim wypadku jest uzasadniona i przy psie bez problemów z cukrami nie zaszkodzi. Szczególnie, że to nie jest wiadro glukozy, tylko bezpieczne dawki podawane przez określony czas.

Testy Vikinga

Zaczęłam podawać Vikingowi Nutri-plus gel, aby zwiększyć kaloryczność, ale jednocześnie nie wypychać żołądka nadmiarem pokarmu. Bilans energetyczny powinien zatem wychodzić na plus, bez objadania się. Dawkowanie przyjęłam na początku takie, jakie sugeruje producent. Jedna łyżeczka (około 6 g) preparatu na 5 kg masy ciała, dwa razy dziennie. Pojedyncza tubka to 120 g żelu, więc przy zalecanym dawkowaniu starcza na 10 dni. Po kilku dniach nieco zmniejszyłam porcje, bo jednak uznałam, że Viking nie ma okresu ze zwiększoną aktywnością fizyczną, a jedynie chcę go wspomóc w nabraniu masy. Najczęściej dawkę żelu dostawał Viking do miski razem z karmą, ale bez problemu przyjmował ją także bezpośrednio z tubki. Nie musiałam nawet zakładać specjalnej końcówki. Słodki smak robi jednak swoje 🙂

Viking zaczął powolutku przybierać na wadze. Zapewne przyczyniło się do tego wiele czynników. Emocję trochę opadły, dostał lepszą karmę i dodatkowo go suplementowaliśmy.

Jak to się stało, że zmienił się tester?

Jeśli śledzicie naszego facebooka, to wiecie, że Loki pod koniec lipca był kastrowany. Nie był to jednak rutynowy zabieg, bo niestety chłopak był obustronnym wnętrem. Na szczęście na tydzień przed terminem udało się na USG zlokalizować oba jądra, więc operacja przebiegła sprawnie. Należy jednak pamiętać, że Loki choruje na padaczkę, więc poddanie go narkozie to zwiększone ryzyko. Weterynarz ostrzegała nas, że po zabiegu najprawdopodobniej wystąpią ataki. Przez prawie 5 dni był spokój i już zaczynaliśmy się cieszyć, że mieliśmy szczęście. Ale nie udało się. W piątek była kastracja, a w środę pierwsze ataki. Niestety gromadne, występujące przez kilka dni codziennie. Loki zaczął być wyczerpany. Weterynarz zdradziła nam kiedyś sposób na szybszy powrót do normy – podać cukier, np. w postaci miodu. Jednak Loki po atakach jest bardzo pobudzony i zdezorientowany. A przez to często agresywny. Już każdy z nas został przez niego w czasie trwania aury ugryziony. Nawet Łajka. Rozumiecie, że wsmarowanie miodu w dziąsła psa, który próbuje cię ugryźć jest dość kłopotliwe? Na szczęście przypomniałam sobie, że zostały mi jeszcze 3 tubki żelu Nutri-plus. A w nich glukoza z mnóstwem kalorii tylko czekających, żeby odżywić wyczerpany atakami epileptycznymi mózg. Wystarczyło tylko, że Loki poczuł smak pasty i sam odruchowo zaczął ją zlizywać. A ręce można było trzymać w miarę bezpiecznej odległości od zębów. Taki zastrzyk energii sprawił, że Lokisław szybciej dochodził do siebie. Oczywiście nadal w czasie ciągu ataków był osłabiony, ale szybciej łapaliśmy z nim kontakt i mógł w miarę normalnie funkcjonować.

Mam nadzieję, że ataki znów staną się rzadsze lub całkowicie znikną. Przed kastracją mieliśmy 8-miesięczną przerwę! I kto wie, gdyby nie zabieg, może nadal okres spokoju by trwał? Producent zaleca podawać Nutri-plus gel zwierzętom, które mają zwiększone zapotrzebowanie na energię. O padaczce nie jest wspomniane wprost, ale to właśnie taki czas, gdy kop kaloryczny jest potrzebny. Teraz zadbamy o to, żeby zawsze mieć pod ręką preparat z glukozą. Nie będziemy się martwić, że nadmiar cukrów jest szkodliwy, bo podawany będzie jedynie doraźnie.

Jeśli Wasze zwierzaki są w sytuacji, w której dodatkowa energia jest potrzebna, to żel Nutri-plus na pewno się sprawdzi. Ma wysoką smakowitość (Loki jest wybredny, a wylizywał go chętnie) i jest łatwy do podania. Niestety na stronie producenta nie jest możliwy zakup żelu, ale aby nabyć preparat wystarczy wpisać jego nazwę w wyszukiwarce Google i wybrać któryś ze sklepów internetowych. Cena za tubkę (120 g) to średnio 50 zł.

Testy Nutri-plus gel przeprowadziliśmy w ramach plebiscytu Top for Dog.

Produkt:
Nutri-plus gel

Strona:
virbac.com

Logo plebiscytu Top for Dog