Od firmy Tip-top dostaliśmy do przetestowania szelki Truelove Adventure Dog. Mam to nieszczęście, że Manda, którą wybrałam do testów, jest czarna, więc każdy z kolorów wygląda na niej dobrze. Decyzja o kolorze była trudna, ale w ostateczności wybrałam fiolet. Nieco łatwiej było z rozmiarem. Manda okazała się być na pograniczu M i L, więc teoretycznie wybór też był ciężki, ale w przesyłce dostałam oba rozmiary, więc po przymiarce i dokładnym obmacaniu, już bez wątpliwości zdecydowałam się na M. Do kompletu otrzymaliśmy smycz z amortyzatorem Truelove Adventure, więc dobrze zaopatrzeni mogliśmy przystąpić do testów 🙂

O SZELKACH

Z wierzchniej strony szelki Adventure Dog wykonane są z wodoodpornego materiału (Cordura). Od środka wyściełane są miękkim materiałem przypominającym zamsz. Zachowują dużą elastyczność i lekkość, a jednocześnie są wytrzymałe i dość trudno porządnie je zabrudzić.

Szelki Truelove Adventure Dog posiadają czteropunktową regulację na obwodzie szyi oraz w klatce piersiowej. Łatwo i precyzyjnie można dopasować je do różnej budowy psów (oczywiście w zakresie danego rozmiaru). Zapinają się w 3 miejscach. Przy klatce piersiowej na dwie przejrzyste klamry oraz dodatkowo przy szyi. To ostatnie zapięcie może być opcjonalne i pozostawać cały czas zapięte lub używane w przypadku psów, które, tak jak Manda, nie lubią wkładania czegoś przez głowę.

Szelki dla psa Truelove Adventure Dog można nabyć w 3 kolorach: fioletowym, khaki oraz czarnym. Występują również w wersji Soft (w analogicznych kolorach) – różnią się użytą taśmą.

Szelki Truelove Adventure Dog oraz Truelove Adventure Soft
fot. tiptop24.pl

NASZE TESTY

Szelki Truelove Adventure Dog testowaliśmy zarówno w czasie zwykłych, szybkich spacerów na sikupę, jak i na dłuższych wypadach. Manda postanowiła nie oszczędzać ich w trakcie użytkowania. Jest jeszcze szczeniakiem i ma szczenięce niekończące się pokłady energii oraz milion pomysłów na minutę. Szelki zaliczyły pogonie, turlanie się, szarpanie przez Łajkę, moczenie, bieganie za piłką, bieganie bez piłki i wiele innych czynności.

Z racji, że trenujemy psie zaprzęgi, to w sporcie używamy innych modeli szelek. Myślę jednak, że Truelove Adventure Dog doskonale sprawdziłyby się również w bardziej sportowych celach. Mają dobrą budowę do równomiernego rozkładania ciężaru, da się je dobrze dopasować, więc biegi lub dogtrekking można w nich śmiało uprawiać.

Raz czy dwa razy skorzystaliśmy również z możliwości przypięcia smyczy do dodatkowego zapięcia z przodu. Sprawia ono, że szelek Adventure Dog można używać jak easy-walków i pracować nad ciągnięciem na smyczy – jeśli komuś to oczywiście przeszkadza, bo nam nie 😉 Zapięcie to można również potraktować jako zawieszkę na identyfikator.

NASZE WRAŻENIA

Moje pierwsze wrażenie po odpakowaniu szelek – jakie lekkie! Zanim zaczęliśmy ich używać, miałam wątpliwości czy dadzą radę przy mocno ciągnącym psie. Wydawały mi się naprawdę delikatne. Super ułożyły się na Mandzie (na Łajce też, bo przymierzaliśmy również), ale do pierwszego spaceru trochę się bałam czy moja mała lokomotywa ich najzwyczajniej w świecie nie rozerwie. Jak widać, nie dała rady 😉

Bardzo przypadła mi do gustu możliwość zakładania szelek bez przeciskania przez głowę. Dodatkowe zapięcie w postaci aluminiowego zatrzasku świetnie się spisało. Pozwoliło na szybkie i bezproblemowe zakładanie i ściąganie szelek, a do tego ani razu nie zdarzyło się, żeby w niekontrolowany sposób się odpięło.

Szelki Adventure Dog, dzięki czteropunktowej regulacji, idealnie dopasowaliśmy do Mandy. Nie ograniczały jej ruchów i nie obtarły jej. Sama Manda zdawała się nie zauważać, że ma coś na sobie – a przecież to jej pierwsze szelki w życiu!

Jedyną wadą, którą zauważyłam jest brak rączki, którą mają na przykład szelki Truelove Front Line. Na szczęście smycz, którą wraz szelkami otrzymaliśmy w komplecie to nadrobiła – tuż przy karabińczyku ma dodatkową rączkę, za którą można krótko przytrzymać psa.

Już o od wielu lat korzystam z szelek Truelove. Dotychczas był to ciągle ten sam model – Front Line, do którego ciągle wracam, mimo że właściwie żadna para nie zdążyła się jeszcze wysłużyć. Jedna została zjedzona (sic!). Jedna przez pomyłkę została zakupiona w złym rozmiarze, ale odziedziczył ją jeden z tymczasowiczów. I właściwie, gdyby nie możliwość przetestowania modelu Adventure Dog, pozostałabym wierna pierwszemu wyborowi. Jednakże bardzo się cieszę, że poznałam coś innego. Dla drobniejszej i delikatniejszej Mandy, o wiele lżejsze szelki okazały się strzałem w dziesiątkę. Możliwość zakładania nie tylko przez głowę to dodatkowy atut. Myślę, że w szelkach Adventure Dog doskonale odnajdzie się także Łajka (też nie lubi wciskania przez głowę i jest najmniejsza ze stadka).

Szelki Truelove Adventure Dog szczerze polecam. Zarówno na co dzień, jak i w celach bardziej sportowych. Manda na pewno jeszcze długo będzie korzystać z modelu, który dostała. Niedawno powiększyło się nam stadko, więc na pewno sama pokuszę się o kolejny egzemplarz szelek od Tip-top 🙂

PRODUKT:
Szelki dla psa Truelove Adventure Dog (fioletowe)

STRONA:
tiptop24.pl

FACEBOOK:
Tip-Top