W zeszły weekend (18-19 marca 2017) miałam przyjemność uczestniczyć w seminarium „Jak rozmawiać z psem?” prowadzonym przez Paulinę Ziółkowską z Talking Dogs. Wydarzenie zorganizowane było przez Jagodę Wejchan z Wychowaj Psa – pozytywne szkolenie psów przy współpracy z Salą Treningową, w której się odbyło:)

Cytując za opisem wydarzenia:

Paulina Ziółkowska psami interesuje się od 1997 r. W 2000 r. poznała kliker i zaczęła szkolić psy przy jego pomocy. W 2007 r. zorganizowała swoje pierwsze seminarium z zagranicznym prelegentem. Niebawem została prezesem fundacji, w której kontynuowała organizację seminariów i warsztatów, zapraszając szkoleniowców i naukowców z całej Europy. Od 2008 roku regularnie bierze udział w konferencjach naukowych poświęconych psom i psowatym w różnych częściach Europy. Na konferencji Canine Science Forum w Budapeszcie, poznała Alexę Caprę z Włoch, z którą nawiązała współpracę trwającą do dziś.
W 2012 r. wraz z mężem, Wojtkiem Radomiakiem, prowadzi projekt Talking Dogs. Brała udział w wielu kursach instruktorskich oraz dla behawiorystów, niektóre z nich sama organizowała.
Uwielbia psy, czytanie książek, dobry design, kuchnię włoską oraz kino europejskie.

Spotkanie zaczęło się od kilku filmików, które całkiem niedawno pojawiły się w sieci. Paulina wytłumaczyła na ich podstawie, że nie każde szkolenie nazywane „pozytywnym”, nim jest, a sam fakt podania smakołyka też go tak nie definiuje.

Do przerwy przebrnęliśmy przez sposoby ludzkiej komunikacji (głównie niewerbalnej), przy którym prelegentka ciągle podkreślała, że nie jest w nich specjalistką;) ale według mnie całkiem zgrabnie i zwięźle to przedstawiła. Te zagadnienia miałam wykładane na studiach i całkiem miło było sobie tę wiedzę odświeżyć i uporządkować.

Popołudniu przeszliśmy do głównego tematu seminarium, czyli komunikacji psów. Paulina pokazywała dużo filmów, własnych jak i takich znalezionych w internecie. Analiza nie raz odbywała się przy wielokrotnym odtwarzaniu jakiejś sceny w zwolnionym tempie. Nie do wiary czego wcześniej nie widziałam i nie wiedziałam! Namieszane w głowach (mojej i innych uczestników) totalnie! Trudno ponownie spojrzeć na swojego psa i jego interakcje z innymi w ten sam sposób.

Poruszone zostały również tematy struktury społecznej psów, teorii dominacji kiedyś i dziś oraz oczywiście sposoby komunikacji psów – węchowej, werbalnej i niewerbalnej. W pierwszy dzień Paulina omówiła zachowania podejścia społecznego, zabawę, zachowania demonstracyjne i zachowania związane ze stresem.

Zachowania zdecydowanie agresywne!

Sobota zakończyła się na zadawaniu pytań, a niedziela się od nich zaczęła;)

Po „przespaniu się” z wiadomościami z dnia poprzedniego, każdy chciał rozwiać swoje wątpliwości lub dopytać o coś więcej. Po uzyskaniu odpowiedzi, kontynuowaliśmy temat zachowań – przyszła kolej na zachowania agonistyczne.

Poznaliśmy kolejne definicje komunikacji, obejrzeliśmy jeszcze więcej filmów, zapoznaliśmy się z kilkoma badaniami (lepszymi i gorszymi), mającymi na celu zrozumienie komunikacji na linii człowiek – pies. Paulina omówiła zachowania zbieżne dla psów i ludzi, opowiedziała o „dostrajaniu” się właściciela do psiego podopiecznego, budowaniu poczucia bezpieczeństwa oraz socjalizacji.

Natarczywy Loki i zagubiony owczarek.

Jak widać sporo wiedzy jak na dwa dni:) Muszę powiedzieć, że czas na seminarium zleciał mi bardzo szybko. Wszystko mnie interesowało. Bardzo się cieszę, że udało mi się tak spędzić weekend.

Zabawa musi być „symetryczna”.

Od strony formalnej także nie ma się do czego przyczepić;) Stoły zastawione napojami i przekąskami, każdego dnia przerwa obiadowa (posiłki mieliśmy zapewnione). Jagoda naprawdę się postarała!